ALMMA 145 Poznań
17.03.2018 o godzinie 5:00 ze Szczecina ruszył bus z zaprzyjaźnionej wypożyczalni MasterRent24 napakowany po brzegi pozytywną energią i rządzą krwi. Łącznie było nas 7. Michał Jarmoliński gotowy do walki oraz 6 członków sztabu: Trener Jakub Stańczuk, Asystent Trenera Konrad Langowski, Manager Kacper Krzywański, Dietetyk Damian Maniecki oraz wsparcie mentalne Mateusz Rzepecki i Łukasz Winkowski. Po około 3 godzinach jazdy dotarliśmy szczęśliwie do podpoznańskiego Puszczykowa. Po rejestracji i wadze kontrolnej Michał szybciutko dociął 200g wagi, które zabrakły mu do wypełnienia limitu i podjęliśmy decyzję, aby w oczekiwaniu na walkę, która miała odbyć się pod koniec imprezy, zaatakować lokalną naleśnikarnię. Po przyjeździe do centrum Poznania, 3 minuty po otwarciu bram lokalu, sterroryzowaliśmy obsługę i opędzlowaliśmy zapas naleśników na cały dzień. Zadowoleni z pełnymi brzuchami wróciliśmy na Arenę Puszczykowo żeby zrobić robotę, na którą przyjechaliśmy. Walki szły nadzwyczaj sprawnie i koło godziny 15 przyszła kolej na walkę Jarmola. Przeciwnik Michała (Mateusz Lewandowski MMA Devil Świebodzin) był o 10kg lżejszy i nasz zawodnik doskonale to wykorzystał. Po dynamicznym początku mimo obalenia przeciwnika Michał zapiął duszenie trójkątne z pleców i poddał oponenta. Brawo Jarmol!
Po odebraniu medalu i nagród rzeczowych udaliśmy się do Steak House Evil Poznań na „kolację mistrzów”. Jak zawsze uraczeni mega porcją (ponad 2kg) soczystej wołowiny mogliśmy spokojnie wracać do domu. Około godziny 22:00 dowieźliśmy złoty medal do Szczecina. To był udany i przyjemny wyjazd, oby więcej takich!